Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Roztańczona młodzież wspiera schronisko w Dyminach

Redakcja
Katarzyna Bednarczyk ze Studio Tańca Danceteenation wraz z uczennicami  Antosią Dobrowolską, Julią Piasecką i Karoliną Dzięgielewską przywiozły dary zebrane w zbiórce do schroniska.
Katarzyna Bednarczyk ze Studio Tańca Danceteenation wraz z uczennicami Antosią Dobrowolską, Julią Piasecką i Karoliną Dzięgielewską przywiozły dary zebrane w zbiórce do schroniska. Aleksander Piekarski
Kilkadziesiąt dzieci włączyło się w pomoc dla bezdomnych zwierząt. Udało się zebrać naprawdę dużo darów, w tym 50 kilogramów suchej karmy.

Młodzież ze Studia Tańca Danceteenation, mieszczącym się przy ulicy Krzemionkowej w Kielcach, postanowiła wspomóc podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt w Dyminach. Zebrano około 100 kilogramów karmy dla zwierząt, a także koce, zabawki, miseczki.

- W zbiórce wzięło udział kilkadziesiąt dzieci. Chętnie włączyły się w akcję, nie trzeba było długo czekać na odzew. Zawieźliśmy do schroniska 50 kilogramów suchej karmy, karmę w puszkach, a do tego miseczki, koce, czyli najpotrzebniejsze rzeczy - mówi Katarzyna Bednarczyk ze Studia Tańca Danceteenation w Kielcach, która w imieniu całej szkoły wraz z uczennicami, Antosią Dobrowolską, Julią Piasecką i Karoliną Dzięgielewską, przywiozły dary zebrane dla schroniska.

Mimo chęci wielu kielczan o dobrych sercach, zwierzętom brakuje jeszcze wielu rzeczy.
- Trafiają do nas psy powypadkowe, wygłodzone lub wycieńczone. Potrzebna jest zatem karma specjalistyczna, która jest bardzo droga i niestety nie stać nas na nią - przyznaje Wojciech Moskwa, kierownik schroniska dla zwierząt w Dyminach. - Na dziś mamy około 140 zwierząt w różnym stanie - zauważa.
W schronisku ponadto przydatne będą podstawowe rzeczy, tj. obroże, smycze, żwirek dla kotów, a nawet słoma.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto